Zupa po ekwadorsku

Podejrzewam, ze w kazdej kulturze, niezaleznie od odleglosci od rownika, znajda sie milosnicy wrzucania elementow spozywczych stalych do zupy. Kto z nas nie zna wujka czy dziadka, ktory z apetytem wrzuca kawalki ciemnego chleba do zupy, a w szczegolnosci te twardsze skorki jesli z wiekiem nieco ubylo zebow.

Z czasem w Polsce pojawily sie zupy-kremy, do ktorych dodajemy grzanki. No w koncu cos tam w zebach musi chrupiec, skoro wszystkie marchewki i pietruszki zmiksowalismy na jednolita mase.

Ekwadorczycy chleba do zupy nie wrzucaja, z grzankami tez sie nie spotkalam. Ale jest cos, co sprawia, ze z odleglosci czujesz, ze dzis na stolowce podaja zupe-krem - od drzwi pachnie...popcornem.

Jak po raz pierwszy dostalam w Ekwadorze zupe krem, a obok telerza wyladowala tez miseczka popcornu, pomyslalam ze to na deser. BLAD. Popcorn podaja razem z zupa, by go z nia zjesc.
Ekwadorczycy z cierpliwoscia wytlumaczyli (P)Olce, ze mozna cala miseczke popcornu wypac od razu do zupy, ale w taki sposob kukurydza miekknie i traci swoja konteksture. Inni wola wiec wsypywac reka jedynie po kilka sztuk popcornu i zbierac je lyzka z powierzchni zupy jak jeszcze pozostaje chrupiacy.

Zarowno w jednym i w drugim przypadku efekt jest interesujacy, dlatego zachecam do przyzadzenia obiadu z latynoskim akcentem wedlug ponizszego latwego przepisu na zupe po ekwadorsku:

Krok pierwszy
Zrob zupe krem wedlug ulubionego przepisu (w Ekwadorze jest ponad 300 rodzajow zup, wiec jakiej bys nie zrobil, sa duze szanse, ze mozna bedzie powiedziec ze to typowy przepis ekwadorski )

Krok drugi
zrob popcorn

Krok trzeci
postaw miseczke popcornu na stole podczas serwowania zupy. Wyjasnij rodzinie ze nie, nie bedziecie ogladac teraz filmu, tylko zjecie zupe po ekwadorsku.

Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz