Zaproś i potwierdź

Moj R. zadzwonił wczoraj do swoich rodziców i zaprosił do nas na dzisiaj na kolacje. Ok, pasuje, przyjedziemy.
Dzisiaj, na wszelki wypadek napisałam do jego siostry. Bo może jej rodzice nie przekazali, albo coś. 

¨No mówiła mi mama, ze uzgodniliście, ze dzisiaj jeszcze potwierdzicie. Czyli to na pewno dzisiaj?¨

Az sama się przez chwile zastanowiłam, czy to na pewno dzisiaj. Otworzyłam lodówkę, żeby zobaczyć czy wczorajsze zakupy mi się jedynie nie przyśniły, ale znalazłam nie tylko jedzenie, ale tez chłodzące się wino. 
Czyli na pewno. 

Siostrze potwierdziłam i napisałam do R. czy umawiał się z mama, ze jej jeszcze potwierdzi, albo ze oni mu potwierdza, ale stwierdził, ze nie. Wszystko wczoraj uzgodnił i przyjadą na sto procent. Zobaczymy za dwie godziny. 

Potwierdzić to na równiku klucz do jakiegokolwiek spotkania. 
We wtorek umawiasz się na czwartek? Nikt nie przyjdzie, jeśli nie potwierdzisz w środę (a najlepiej tez w czwartek). 
Bez potwierdzenia, obie strony maja równe prawa do odwołania bez uprzedzenia.  Goscie mogą nie przyjść bez tłumaczenia się, a gospodarze mogą być w piżamie. Bo nie potwierdziliście, ze przyjdziecie...

Najbardziej złożone są potwierdzenia grupowe. Kiedy urządzasz imprezę i zapraszasz z tygodniowym wyprzedzeniem 20 osób, wszyscy z pełnym entuzjazmem zapiszą się na spotkanie. 
Przy pierwszym potwierdzeniu dwa dni później, wykruszy się co najmniej polowa, bo w międzyczasie każdemu się przypomni jakieś inne zobowiązanie. 
Po następnych dwóch dniach kolejne 5 osób informuje Cie, ze nie przyjdzie, bo do tej pory czekają na potwierdzenie urodzin Veroniki.. 
Z dwudziestu zaproszonych masz wiec piątkę gości. Mimo to decydujesz się robić imprezę i potwierdzasz ją dnia siódmego, tuz przed godzina zero. 
Siedem osób z dziesiątki, która się pierwsza wykruszyła dowiaduje się, ze impreza dojdzie jednak do skutku, wiec mimo wcześniejszej rezygnacji wesoło potwierdzają przybycie. 
Nie masz już jednak czasu dokupić paluszków i trzynaście osób musi się dzielić porcja dla pięciu. Do czasu, aż się okaże, ze Veronica odwołała urodziny (bo jej wystarczająco gości nie potwierdziło) i te piec osób wpadnie jednak do Ciebie bez zapowiedzi. 


1 komentarz: